Jak często trenować

W nowym roku wielu rozpocznie realizację swoich postanowień, dla sporej grupy bedzie to ssytematyczne chodzenie na siłownię. Cel słuszny i pożyteczny, ale ma sens jedynie wtedy, gdy jest realizowany.
Tutaj wielu osobom może nasunąć się pytanie, ile razy w tygodniu trzeba chodzić na siłownię? Odpowiedź dobra na wszystko: to zależy ;)

Najpierw zajmijmy się możliwościami organizmu.
Jeżeli jesteś młodziakiem, powiedzmy 17 - 25 lat, to możesz chodzić praktycznie dowolnie często i twój organizm zniesie to dobrze. Dobrze jednak mieć co najmniej 1 dzień całkowicie wolny od siłowni. Pamiętaż, że mięśnie nie rosna na siłowni! Tam je męczysz, niszczysz, a potem dajesz im czas na regenerację i wzrost. One rosna w czasie odpoczynku.
Jeżeli jestes nieco starszy, powyżej 25 lat, zmniejsz liczbę treningów do 3 tygodniowo. Wyjątkiem są tu ludzie, którzy trenują od lat - oni mogą ciągle trenować 5 razy w tygodniu bez problemu. Dla wielu bedzie to jednak uciążliwe ze względu na pracę i tzw. życie, które kopie w tyłek. Stresy i problemy utrudniają znaczaco procesy regeneracji, do tego dochodzi spadek kluczowych hormonów (hormon wzrostu, testosteron, IGF-1, melatonina). Zawodowcy, np. kulturyści najwyższej klasy są poza nawiasem, nie bierzemy ich tu pod uwagę, bo oni mają na treningi i wypoczynek  czas, a poza tym wspomagaja się środkami farmakologicznymi. Tacy mogą trenować 2 - 3 razy dziennie! jeśli stwierdzą, że powinni.

Wpływ wieku
Możliwości ogranizmu wyczerpują się z czasem, i dla zdrowia warto zejść czasem do 2 treningów tygodniowo, a czasem nawet do jednego. To daje organizmowi bardzo dużo czasu na regenerację, można jednak nadal się rozwijać i osiągać coraz lepsze wyniki. Jeżeli zmniejszysz sobie trening do 2 zamiast typowych 3 w tygodniu i zauważysz większą chęć do treningów, to znaczy, że tobie to służy.

Zalety mniejszej ilości treningów
Zdrowsze stawy, więcej czasu na inne sprawy, większa ochota na trening, 100% pewność, że unikniesz przetrenowania. Warto? Myślę, że tak. Ja trenuję średnio 2 razy w tygodniu i jestem zadowolony. Gdybym mógł, chodziłbym 3 razy, żeby szybciej stracić poświąteczne kilogramy, potem znowu wróciłbym do 2.



Komentarze

Popularne posty